Święta świętami, ale bądźmy poważni. Czyli garść dobrych rad i… 5000 zł na świąteczny start!

Jak powszechnie wiadomo, czasy się zmieniają. Stan wiedzy na przeróżne tematy – także. Wiemy już na przykład, że Ziemia wcale nie jest płaska i że na pewno nie trzymają jej trzy ogromne słonie. A rzeka – mimo wszystkich swoich zalet i uroków – nie jest najszczęśliwszym miejscem na robienie prania. Natomiast z nieznanych bliżej przyczyn wciąż nikt nie udowodnił, że to nie jest tak, że jak się nie narobisz i nie namęczysz, to Wielkanoc do Ciebie nie przyjdzie. W kalendarzu polskich świąt naprawdę nie ma klawisza „delete” i nawet jeśli zamiast wielkich, przedświątecznych porządków wybierzesz wielki, przedświąteczny maraton z serialami, to ta impreza i tak się jakoś odbędzie. Dlatego dziś podpowiem Ci, co tak naprawdę musisz, a czego nie musisz, żeby wszystkim żyło się miło i przyjemnie.

I wierz mi, że święta świętami, ale nie we wszystkim musisz być tradycjonalistką – naprawdę nie musisz ani sprzątać domu jak przed testem białej rękawiczki, ani przygotowywać miliona potraw, których nikt nie zje, ani uśmiechać się do wścibskiej cioci, której nie lubisz gdzieś od czasów przedszkola. I tak samo nie musisz ślęczeć nad starym żelazkiem, aż Ci kark z bólu zesztywnieje, bo jest o niebo lepsze rozwiązanie. Dlatego – nie, z tego tekstu nie dowiecie się, jak wyczyścić piekarnik, jak złożyć prześcieradło z gumką ani jak doszorować przypalony garnek. Natomiast dowiecie się, jak wybrać żelazko życia oraz jak przytulić z okazji świąt 5000 zł na Karcie Podarunkowej. Brzmi chyba o niebo ciekawiej, prawda? ;-)


CZEGO NIE MUSISZ Z OKAZJI ŚWIĄT?


1. NIE MUSISZ MYĆ OKIEN NA WYSOKI POŁYSK

Ja wiem, że są ludzie, którzy wierzą, że bez tego wielkanocny zajączek nie zostawi im choćby symbolicznych prezentów, ale naprawdę, nie musisz być jednym z nich. Okna to nie jest lustro, w tym się nie trzeba przeglądać i nie jest to też patera na ciastka, żeby ktokolwiek zamierzał z nich jeść. Chcesz umyć – myjesz. Nie chcesz – nie myjesz. Ja zresztą wychodzę z optymistycznego założenia, że okna nie wymagają mycia tak długo, jak długo wpadają przez nie promienie słoneczne. Zwłaszcza, że masz 90 procent pewności, że jeśli dziś umyjesz okna, to jutro zajdzie słońce i spadnie deszcz.


2. NIE MUSISZ STAĆ W GARACH OD ŚWITU DO NOCY

Idę o zakład, że całe nasze pokolenie pamięta dokładnie ten sam obrazek z dzieciństwa. Już na kilka dni przed świętami w kuchni nagotowane jak dla całej armii, a jednak czego by człowiek nie dotknął, to i tak ma pewność, że dostanie ścierką po łapach. I usłyszy przy okazji nieśmiertelny tekst: „zostaw to, to na święta”! Ale Ty tak nie musisz. Nie musisz stać w garach od kilku dni, wymyślać 50 potraw i wyganiać każdego, kto przekroczy próg kuchni. Zresztą, już w konstytucji powinien być zapis o pełnym, całodobowym dostępie do przedświątecznie wypchanej lodówki!


3. NIE MUSISZ MALOWAĆ PISANEK, JEŚLI NIE POTRAFISZ

W czasach, kiedy Brad Pitt kochał jeszcze Jennifer Aniston i nawet nie myślał o tym, żeby zostawić ją dla Angeliny Jolie, sporo osób wierzyło, że malowanie pisanek to jest top of the top absolutnie każdych wielkanocnych świąt. Efekt? Pisanki brzydkie jak noc listopadowa i ręce utytłane jak u przedszkolaka, który dzień wcześniej odkrył mazaki i farbki. Natomiast nie, nie musisz tego robić, jeśli nie sprawia Ci to choćby minimum frajdy, a talentu masz tyle, co nic. Polecam zresztą zaopatrzyć się w samoprzylepne naklejki na pisanki – to to dopiero jest hit!


4. NIE MUSISZ UŚMIECHAĆ SIĘ DO LUDZI, KTÓRYCH NIE LUBISZ

Gdyby Hamlet dożył naszych czasów i zaliczył chociaż jedne święta w gronie nawiedzonych ciotek, których nikt nie lubi, jego słynne hasło ewoluowałoby pewnie do „być miłym albo nie być miłym, oto jest pytanie”. Cóż. Ja tam ćwiczenie sztucznych uśmiechów opanowałam już do takiej perfekcji, że w efekcie mam czoło pełne od zmarszczek, ale grę aktorską wciąż mam na tym samym poziomie, co Joey Tribbiani. Dlatego w tym roku skromnie przypominam, że święta nie muszą być albo udane, albo rodzinne – mogą być takie i takie, jeśli tylko towarzystwo przy stole będzie starannie wyselekcjonowane.


5. NIE MUSISZ SPRZĄTAĆ JAK POD TEST BIAŁEJ RĘKAWICZKI 

Niektórzy zarzucają na szyje diamenty od Tiffany’ego, inni – etolę ze sztucznych norek, jeszcze inni – ręczniki kuchenne, najlepiej od razu w wersji po kilka rolek. Cóż – jak głosi stara, dobra prawda: każdemu według jego potrzeb. Ale mam dla Was potwierdzone info: w tym kraju nie ma przymusowego obowiązku sprzątania, a od życia w nieco przykurzonym zamku, jeszcze nigdy żadnej księżniczce korona z głowy nie spadła. Poza tym idę o zakład, że sprzątacie w miarę regularnie. I jeśli przed świętami sobie odpuścicie, to i tak nie przygniotą Was tony kurzu i nic się złego nie stanie.


6. NIE MUSISZ ŁAMAĆ SOBIE KARKU NAD DESKĄ DO PRASOWANIA

No bo wiadomo: firanki trzeba wyprasować. Zasłony trzeba wyprasować. I obrusy na wielkanocny stół też trzeba by wyprasować. Co więcej, trzeba też wyprasować sobie ubranie na świąteczne śniadanie, a także ubranie dla dziecka, które z racji wieku nie sięga jeszcze do deski do prasowania oraz ubranie dla męża, który akurat musi zostać dłużej w pracy. Efekt? Kark boli, nadgarstek boli, a i tak znikąd choćby minimum wdzięczności. No więc: zapomnij. Dzisiaj podam Ci prosty patent na to, jak mieć wszystko wyprasowane. I to przy takiej wygodzie, że i tym razem kokarda Ci z głowy nie spadnie!


NA RATUNEK: SYSTEM DO PRASOWANIA TEFAL IXEO QT1020

Wszyscy znamy ten schemat. Wyciągamy deskę z szafy, garderoby czy innego kąta, tachamy przez pół mieszkania, rozkładamy, starając się nie przytrzasnąć sobie paluchów, po czym ślęczymy nad nią, na ile nam sił oraz cierpliwości wystarczy. Czy da się to zrobić inaczej? Teraz już tak. Tefal stworzył bowiem cały system do prasowania, który pozwoli Ci pozbyć się nie tylko starego żelazka, ale i starej deski do prasowania. Jakim cudem? Ano takim, że Tefal Ixeo to cały system do prasowania.

Znajdziecie tutaj połączenie tradycyjnego żelazka (z tym, że ultra lekkiego i wygodnego) z deską do prasowania oraz zbiornikiem na wodę. A że stacja jest na kółkach, to możecie zapomnieć o dźwiganiu czegokolwiek i prasować tam, gdzie macie na to ochotę. Ale po kolei. Hitem dla mnie jest już sama deska, którą można ustawiać pod różnymi kątami. Lubisz prasować w poziomie? Spoko. Wolisz w pionie? Też spoko. A może lekko pod kątem, żeby móc rozwiesić ubranie niczym płótno na sztaludze malarskiej? Też spoko! Naprawdę, możliwość zmiany ustawienia deski daje maksimum wygody, a o bólu pleców czy karku można tutaj zapomnieć.

tefal ixeo

tefal ixeo

tefal ixeo


ZERO POKRĘTEŁ I KOMBINOWANIA

Kolejna rzecz – wspomniane już żelazko. Małe, ergonomiczne, z niewielką głowicą, dzięki której bez problemu da się wyprasować nawet rękawy koszul czy okolice guzików i kieszonek. Do tego z systemem Smart Protect, który sam dobiera odpowiednią temperaturę do danego rodzaju tkaniny. Co to oznacza w praktyce? Że nie masz żadnych pokręteł i nie musisz kombinować, czy aby moc żelazka nie jest za słaba albo za mocna. Wszystko robi się tutaj samo – jak dla mnie, magia.

I trzeci składnik Tefal Ixeo, czyli mobilny pojemnik na wodę. Chcesz wyprasować firanki w drugim pokoju? Łapiesz za zbiornik i idziesz. Chcesz wyprasować prześcieradło? Rozścielasz je na materacu i… po prostu prasujesz. Bez deski, bez rozkładania czegokolwiek i bez metrów materiałów, ciągnących się po podłodze. Naprawdę, prasowanie pościeli, firanek czy obrusów na tradycyjnej desce i za pomocą tradycyjnego żelazka to zmora. Tutaj? Czysta wygoda. A także higiena, bo silna para zabija nawet do 99,99 procent bakterii w prasowanych tkaninach. Dlatego ja przy każdej zmianie pościeli zabieram też Tefala do Staśkowego łóżeczka.

tefal ixeo recenzjatefal ixeo recenzja

tefal ixeo opinie


RATUNEK NIE TYLKO OD ŚWIĘTA

W zestawie znajdziecie też dodatkowe akcesoria, ułatwiające prasowanie, takie jak klipsy do mocowania ubrań na desce, szczotkę do grubych tkanin czy szczotkę do usuwania sierści, która przyda się wszystkim szczęśliwym posiadaczom pupili. Do tego Tefal Ixeo to genialna opcja dla śpiochów i spóźnialskich, bo cały sprzęt jest błyskawicznie gotowy do pracy. Deskę ustawia się jednym ruchem ręki, a samo żelazko nagrzewa się w 45 sekund. Czyli szybciej, niż my zdążymy napić się kawy!

Dlatego jeśli miałabym powiedzieć, co musisz zrobić zrobić w te święta oraz bez nich, na co dzień, to… ułatwiać sobie życie na tyle, na ile się da. Gotować tylko tyle, ile jesteś w stanie zjeść. Sprzątać tylko tyle, ile sytuacja tego wymaga. I prasować tylko tak, żeby się nie naprasować, a wyprasować. A z nowym Tefalem to banalnie proste. I tak, ja wiem, że niektórzy z nas wciąż nie wyobrażają sobie świąt bez pewnych starych, dobrych tradycji. Ale pamiętajcie, że warto kultywować tylko te z nich, które sprawiają Wam prawdziwą radość. I że finalnie i tak usłyszycie pewnie słynne: „święta, święta i po świętach” ;-)

Ale teraz mam dla Was coś, co o tegorocznych świętach pomoże Wam naprawdę długo pamiętać!

tefal ixeo cenatefal ixeo test

tefal ixeo


UWAGA, KONKURS!

A teraz najlepsze, czyli… świąteczna akcja RTV Euro AGD! A w niej do wygrania aż 5000 zł na ich Karcie Podarunkowej! Jak do niej dołączyć? Wejdź na stronę konkursu, podziel się swoim trikiem na najłatwiejsze przygotowanie do świąt wielkanocnych i… czekaj na wyniki! Co tydzień nagradzanych jest aż 10 najciekawszych porad. A spośród nich wyłoniona zostanie na koniec jeszcze ta jedna, najlepsza. I to właśnie jej autor otrzyma nagrodę główną, czyli Kartę Podarunkową o wartości 5000 zł!

Konkurs trwa do 22 kwietnia 2019, do godz. 23:59. Więcej szczegółów oraz regulamin znajdziecie pod tym linkiem. Nie zapomnijcie też, żeby polubić profile RTV Euro AGD na Facebooku (klik w link) oraz Instagramie (klik w link)!

Ale na tym nie koniec! Jest też drugi konkurs, tym razem na Instagramie. Wystarczy, że pokażecie na zdjęciu, jak przygotowujecie się do świąt! Jak urządzacie mieszkanie, dekorujecie pisanki, pieczecie pyszne ciasta, czy co tam jeszcze chcecie. Oczywiście, im ciekawiej, tym lepiej! Do wygrania są świetne nagrody, a wśród nich m.in. automatyczny odkurzacz, wyciskarka wolnoobrotowa czy ekspres ciśnieniowy! Wszystkie informacje znajdziecie pod tym linkiem.

POWODZENIA!

tefal ixeo

Wpis powstał we współpracy ze sklepem RTV Euro AGD

Zdjęcia: Martyna Tola Piotrowska

Subscribe
Powiadom o
guest
22 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Mary

Hahaha, szalona!!! Super są te zdjęcia i żelazko też wygląda super, przydaje Ci się?

Pati

I to się nazywa konkurs <3

Zojka

Jaka pani wiosna! :D A w konkursie chciałabym mieć trochę szczęścia, nie powiem…