Filmy na walentynki nie muszą ociekać sztampą. Jeśli szukacie czegoś wyjątkowego, to koniecznie sięgnijcie po tę listę – znajdziecie tu sporo klasyków, ale i kilka całkiem nowych perełek. I tak, wiem, że niektórzy z Was obchodzą walentynki wyłącznie szerokim łukiem. Ale z myślą o wszystkich pozostałych powstało właśnie to zestawienie.
Jeśli zatem planujecie walentynkowy wieczór na kanapie przed telewizorem, to przedstawiam piętnaście propozycji, które pomogą Wam go umilić. A zatem – przed Wami najlepsze filmy na walentynki!
500 dni miłości, reż. Marc Webb
Czy miłość zawsze bywa prosta? Czasami może działać jak narkotyk – uzależniać od przeżyć, związanych z zakochiwaniem się. W filmie 500 dni miłości widzimy romantyka Toma, który przywołuje z pamięci tytułowe 500 dni z ukochaną. Co to były za dni!
Casablanca, reż. Michael Curtiz
Romans wszech czasów, film kultowy, arcydzieło kina – tymi wyrażeniami określa się „Casablankę”. Piękna historia miłosna, znakomite role Ingrid Bergman i Humpreya Bogarta – ten film to klasyk, który każdy przynajmniej raz w życiu powinien zobaczyć.
Dirty dancing, reż. Emile Ardolino
Wzruszająca historia o tym, że miłość może pokonać przeszkody. Młoda dziewczyna zakochuje się w instruktorze tańca, który zaraża ją swoją miłością do niego – prosta historia, ale opowiedziana tak, że wiele osób wraca do tego filmu raz po raz. Jak na przykład ja.
I że cię nie opuszczę, reż. Michael Sucsy
Czy można powiedzieć, że się kocha, jeżeli zapomniało się wszystkie ważne chwile, łączące dwoje ludzi? Na to pytanie stara się odpowiedzieć bohater filmu „I że cię nie opuszczę”. Główna bohaterka traci pamięć na skutek wypadku samochodowego i nie pamięta swego męża, ani tego, co ich łączyło. I nikt nie wie, co będzie dalej.
Kocha, lubi, szanuje, reż. Glenn Ficarra, John Requa
Romantycy nie wyginęli – pokazuje to film „Kocha, lubi, szanuje”. Widzimy w nim historie trzech mężczyzn – rozwodzącego się Cala, playboya Jacoba i przeżywającego pierwszą miłość Robbiego. Czy warto obejrzeć? Warto! Nie tylko dlatego, że gra tam Ryan Gosling.
Licencja na miłość, reż. Ken Kwapis
Ona i on – zakochani, którzy chcą stanąć na ślubnym kobiercu. Wcześniej jednak muszą przejść intensywny, trzytygodniowy kurs przedmałżeński, prowadzony przez ojca Franka. Czy uda się im sprostać zadaniom, które wielebny przed nimi postawi? Musicie zobaczyć, żeby się przekonać!
Masz wiadomość, reż. Nora Ephron
Rywale w życiu zawodowym nawiązują kontakt przez internet, ukrywając się pod nickami. Czy mają szansę na wspólne życie? „Masz wiadomość” to ciepły film, do którego warto wrócić, nawet jeżeli już raz się go widziało. Albo dwa razy. Albo nawet dziesięć.
Notthing Hill, reż. Roger Michell
Czy Kopciuszek zawsze musi być kobietą? W „Notthing Hill” znana nam z bajki historia odwraca się – do podupadającego antykwariatu, prowadzonego przez Williama Thackera, wpada incognito gwiazda, Anna Scott. Tych dwoje zakochuje się w sobie i zadajemy sobie pytanie: czy taka miłość przetrwa?
O północy w Paryżu, reż. Woody Allen
Czy można sobie wyobrazić bardziej magiczne dla zakochanych miasto, niż Paryż? Jeżeli myśleliście inaczej, to po obejrzeniu tego filmu najpewniej zmienicie zdanie. Zresztą, wiadomo – w końcu reżyserował go Woody Allen.
Pamiętnik, reż. Nick Cassavetes
Czyli film oparty na podstawie książki Nicholasa Sparksa. Tytułowy pamiętnik to zapis historii miłosnej dwojga młodych ludzi, czytany przez pensjonariuszy domu opieki – Noaha i Allie. Nawet przy kilkukrotnym oglądaniu film wzrusza, więc warto mieć pod ręką chusteczki.
Poradnik pozytywnego myślenia, reż. David O. Russell
Pat, zmagający się z chorobą dwubiegunową, spotyka na swojej drodze zwariowaną dziewczynę, Tiffany. Czy pomoże mu ona zapomnieć i wybaczyć? Choć nie jest to prosta historia miłosna, to jednak pokazuje, że wsparcie bliskiej osoby pozwala zwalczyć wiele trudności.
Pretty Woman, reż. Garry Marshall
Kolejna odsłona bajki o Kopciuszku. Ona – prostytutka i on – bogaty biznesmen. Łączy ich przypadek, lecz w końcu rodzi się miłość. Zabawny, lecz jednocześnie poruszający film świetnie wpisuje się w klimat zbliżających się walentynek i pozwala wierzyć, że miłość wszystko zwycięża.
Rzymskie wakacje, reż. William Wyler
Był Paryż, jest i kolejne miasto zakochanych, czyli Rzym. W jego scenerii rozgrywa się miłosna historia księżniczki Anny, która chce zakosztować wolności i dziennikarza Joego, który oferuje jej schronienie. Wakacje jednak nie trwają wiecznie, więc i film nie kończy się tak, jakbyśmy chcieli.
Wiek Adaline, reż. Lee Toland Krieger
Czy osoba nieśmiertelna może zakosztować miłości? Adaline była zwykłą kobietą, aż do momentu wypadku, na skutek którego stała się nieśmiertelna. Od tamtej pory odmawia sobie miłości ze strachu, że wszystkie osoby, które kocha, umierają. I dzieje się tak aż do spotkania Ellisa Jonesa.
Zakochany kundel, reż. Clyde Gieronimi i inni
Na koniec nie film, a bajka. Dobrze nam znane losy kundla i cocker-spaniela wzruszają i bawią mimo upływu lat, a zgrabna historia o pokonywaniu przeszkód pokazuje, że miłość istnieje także w świecie zwierząt. No a scena z jedzeniem spaghetti znana jest każdemu wielbicielowi bajek Disneya.
No ok. Walentynki, serduszka i inne… a czy ktoś pomyśli o ludziach, którzy świętują 15 lutego, czyli w mój ulubiony Dzień Singla :)
Pretty Woman… gdziekolwiek bym nie usłyszała piosenki Roya Orbisona, to muszę się pogibać :D
Asia a który film z tej 15 jest twoim ulubionym ?:) Lubię klasyki, o których wspomniałaś, kocham Woodego Allena, ale dla mnie zawszd Love Actually będze best of the best. Mimo, że to love w światecznej aurze :)