Zakupowe love, czyli na co warto wydać październikową wypłatę [+NIESPODZIANKA DLA WAS!]

Cytując boską Marilyn Monroe, pieniądze szczęścia nie dają – dopiero zakupy! Choć ja bym mówiła raczej o frajdzie czy radości, bo szczęście to nie taka znowu prosta do osiągnięcia rzecz. Niemniej, dziś mam dla Was kolejnych 7 perełek zakupowych – w myśl zasady „dla każdego coś dobrego”! A na końcu czeka na Was niespodzianka, w ramach której możecie zgarnąć darmową kurtkę – i to nie byle jaką, bo jedną z najlepszych na rynku!

Niecierpliwych odsyłam od razu pod ten link, a reszta niech spokojnie czyta dalej ;-)


Naszyjnik od Berries&Co.

berries&co.O swojej słabości do Berries&Co. pisałam Wam już wiele razy. Uwielbiam wszystko, co robią, a naszyjniki – najbardziej! Ten pochodzi z kolekcji „Portrait”, stworzonej z myślą o kobietach, ich historiach i wartościach, którymi kierują się w życiu. Łącznie wzorów jest sześć – ja wybrałam ten, przedstawiający macierzyństwo. Jest śliczny, wykonany ze srebra i złocony 24k złotem, a do tego został stworzony w szczytnym celu! Marka zdecydowała się bowiem przekazać 10 proc. zysku z całej linii na wsparcie fundacji Centrum Praw Kobiet. Teraz podziwiam ich jeszcze mocniej!

Do kupienia pod tym linkiem


Notatnik Archer&Olive

sklep rzeczownikI to nie byle jaki, bo w przepięknej oprawie z brokatem i tłoczonym, złotym księżycem. Polowałam na niego już dawno, ale pierwsze egzemplarze zniknęły w ekspresowym tempie. Kiedy więc wróciły do sklepu, nie zastanawiałam się ani chwili. W ogóle polecam Wam obserwować w mediach społecznościowych Rzeczownik – to jeden z moich ulubionych sklepów, w którym regularnie wydaję fortunę! A i mają tam taki dobór produktów, że nie sposób się oprzeć. A notatnik polecam, bo kartki są na tyle grube, że można tu pisać, rysować, malować i co tylko zechcecie!

Do kupienia pod tym linkiem


Pościel od White Pocket

white pocketPościele od White Pocket też polecam Wam tu regularnie. Jako psychofanka miękkich i pięknych pościeli z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że lepszych po prostu nie znajdziecie! Ja do tej pory byłam oczarowana wszelkimi ich wzorami, ale jakiś czas temu zdecydowali się wypuścić też pojedyncze kolory, w wersji z falbanami lub bez. I powiem Wam, że też wyglądają wspaniale! Ja wciąż nie mogę zdecydować się na konkretny kolor (brudny róż i butelkowa zieleń to niełatwa konkurencja!), ale jeśli szukacie czegoś typowo jesiennego, to spójrzcie na to toffi!

Do kupienia pod tym linkiem


Nowe wydanie „Muminków”

muminki nasza księgarniaZnacie Muminki? Ja kocham! Ostatni raz czytałam je jeszcze na studiach – ba, nawet pisałam wtedy o nich jedną z prac zaliczeniowych, po której prowadzący zaczął tytułować mnie Joanną od Muminków! :D Aktualnie w domu mamy już co prawda jedno wydanie, ale typowo dziecięce, dla Stasia. Ale od dawna marzyło mi się moje własne, „dorosłe”. Kiedy więc Nasza Księgarnia wypuściła całkiem nowiutkie, wspaniale ilustrowane wydanie, nie mogłam się mu oprzeć. Te książki aż chce się głaskać czule po grzbiecie! Nie mówiąc już o tym, że Muminki są wręcz idealne na jesień.

Do kupienia pod tym linkiem


Kurtka Zino Cosmic

femi stories kurtkaUwielbiam rzeczy od Femi Stories! Ich zeszłoroczna kurtka w choinki, z podszewką w misie, tak bardzo skradła moje serce, że myślałam, że tej miłości już nic nie przebije. A później zobaczyłam tegoroczny model – to jest absolutny kosmos, i to dosłownie. Wzór jest po prostu przepiękny, kaptur ogromny, a krój wydłużony, dzięki czemu nie marznie się w tyłek. Kurtka jest na tyle ciepła, że spokojnie ochroni przed wiatrem i chłodem, no i nie sposób nie wyglądać w niej dobrze. Jeśli jeszcze nie znacie Femi, to lećcie do nich koniecznie – zakochanie gwarantowane!

Do kupienia pod tym linkiem


Sztyblety od Akardo

akardo butyO Akardo pisałam Wam już pod tym linkiem. To niewielka, rodzinna firma, która swoje buty robi ręcznie tu, w Polsce. Mam już od nich dwie pary (a Paweł trzecią) i to jest taka jakość i takie wykonanie, że klękajcie narody! A że jesień zawitała już do nas pełną parą, to teraz czas na sztyblety. Moje chyba najukochańsze buty jeszcze od czasów studiów! Te tutaj zostały wykonane z naturalnej skóry, z zewnątrz są welurowe, utrzymane w przepięknym, jasnobrązowym kolorze. Jak dla mnie, idealne! I jak znam Akardo, to na żywo są jeszcze piękniejsze, a do tego wygodne jak kapcie!

Do kupienia pod tym linkiem


Pandora i jej otwarte pierścionki

pandora pierścionekPo prostu ko-cham! Najbardziej za pierścionki, ale za wszystko inne też! Co więcej, od lat marzył mi się pierścionek na kciuk, ale kupienie jakiegokolwiek graniczyło z cudem. Mam bardzo szczupłe palce, ale kostki – grube. Efekt? Jeśli pierścionek przeszedł przez kostkę, był dużo za luźny. Jeśli brałam mniejszy – nie przechodził wcale. Aż odkryłam otwarte pierścionki, które można sobie po założeniu delikatnie docisnąć i wtedy leżą idealnie! Naprawdę, to cudowne rozwiązanie – zwłaszcza, jeśli Wasze palce są równie niewymiarowe, co moje!

Do kupienia pod tym linkiem


NIESPODZIANKA DLA WAS

A teraz to, co lubicie najbardziej, czyli… niespodzianka! Jeśli jesteście mamami, ciociami albo innymi dobrymi duszami, które chciałyby obdarować jakieś dziecko najcieplejszą i najfajniejszą kurtką na świecie, to informuję, że Reima ruszyła w Polsce z akcją Test Patrol, w której rozda Wam do testów aż 16 kurtek! Co trzeba zrobić, żeby dostać jedną z nich?

1. Wejść na stronę Reimy pod tym linkiem

2. Wybrać model i rozmiar kurtki

4. Odebrać maila z potwierdzeniem zgłoszenia

5. Czekać na wyniki – a te już w przyszłym tygodniu!

Ale uwaga – zgłoszenia są tylko do niedzieli! Nie czekajcie więc – zwłaszcza, że wypełnienie formularza zajmuje chwilkę, a kurtki są naprawdę rewelacyjne! A warto się zgłosić, bo nagród jest sporo! ;-)

Co ważne – wszyscy pozostali uczestnicy otrzymają kod zniżkowy na nową kolekcję Reimy – i to aż w wysokości 25 procent! A zatem – trzymam kciuki i życzę powodzenia!


 

Subscribe
Powiadom o
guest
7 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Adriana

O matko, te nowe Muminki! Kupiłabym, gdybym nie miała innego pięknego wydania NK z 2014 (a propos masz jeszcze tę Dolinę Muminków w listopadzie, którą ci wtedy kupiłam na uro? ;)) i nie wiem, czy takie dublowanie to jest najrozsądniejszy pomysł :)

Zośka

Czy ja mogę chcieć to wszystko? :D

Leon

Wpis bardzo mi się podobał, a zdjęcia prześliczne, oby takich więcej! Dzięki i pozdrawiam !