Przepiękne kimono w botaniczne wzory, balonowe jeansy, a może różowe trampki z przepiękną i wielką kokardą? Albo kultowy notes, cienie od Diora, bajeczne lustro czy różnokolorowe ołówki z przesłaniem? W dzisiejszym odcinku cyklu Zakupowe love pokazuję Wam 7 moich najnowszych perełek zakupowych. Wszystkie opisane i wszystkie podlinkowane, więc łapcie i korzystajcie! ;-)
Kimono od BIZUU
Kimono w kwiatowy print Manna skradło moje serce już od pierwszego wejrzenia. Od dłuższego czasu szukałam dla siebie czegoś, co będzie z jednej strony szlafrokiem, a z drugiej – ciuchem także na wyjścia. Wtedy pojawiło się ono! Absolutnie piękne i zjawiskowe. Dwie rzeczy działały jednak na minus. Fatalny skład oraz… cena. No sorry, 100 proc. poliester za 499 zł to było dużo za dużo. Niestety, serce przegrało walkę z rozumem i kiedy kimono zostało przecenione o 100 zł, nie mogłam się już powstrzymać. I nic a nic nie żałuję, bo na żywo jest jeszcze piękniejsze!
Ooo, ten pamiętnik może być super :) a kimono sobie niedawno kupiłam, tylko zupełnie inne. Moją wypłatę wydam na… studia :)
Pamiętnik jest bardzo fajny, myślałam, że będzie inny, ale jest bardziej pozytywny. Kusi mnie swoimi kolorami również paletka cieni od Dior. Muszę przemyśleć, czy będę jej używać, czy to tylko kolejna zbędna zachcianka.