1 czerwca zbliża się wielkimi krokami, a Ty wciąż nie masz pomysłu na prezent na Dzień Dziecka? Spokojnie, ten sam problem ma teraz pewnie większość rodziców, babć, cioć i dobrych koleżanek. Dlatego dziś podrzucam listę 52 genialnych propozycji, z których większość sami już przetestowaliśmy. Znajdziecie tutaj zabawki wyłącznie 5 marek, ale za to absolutnie genialnych. Za każdą z nich stoi niesamowita jakość wykonania, wszystkie możliwe atesty i bezpieczeństwo dziecka, a także funkcjonalność. Z takim zestawieniem bez problemu powinniście znaleźć idealny prezent na Dzień Dziecka, powodzenia!
A jeśli szukacie jeszcze więcej inspiracji prezentowych, to pod tym linkiem czeka na Was kolejnych 45 pomysłów!
PREZENT NA DZIEŃ DZIECKA
JANOD
Janod projektuje swoje wspaniałe zabawki już od 1970 roku. To francuska marka, której znakiem rozpoznawczym jest piękny design i przyjemna kolorystyka. Ich produkty tworzone są z drewna i innych solidnych i bezpiecznych materiałów, a nasz Stasiek spędza z nimi właściwie każdy dzień. Konik na biegunach, domek, warsztat, a może kuchnia? Tutaj naprawdę jest w czym wybierać! A najlepsze jest to, że znajdziecie tutaj prezent dla dziecka w niemal każdym wieku!
2. Sarenka na biegunach Baby Forest
3. Drewniana rakieta magnetyczna
5. Gra zręcznościowa piłkarzyki
7. Kuchnia drewniana z dźwiękiem i akcesoriami Happy Day
10. Stolik warsztat magnetyczny z 24 elementami Bricolo
PREZENT NA DZIEŃ DZIECKA
FAT BRAIN TOYS
Fat Brain Toys to przede wszystkim strategiczne zabawki, rozwijające kreatywność i sprawność ruchową dziecka. Nieważne, czy szukacie skrzypiących gryzaków, przyjaznych dinozaurów czy nietypowych pojazdów – ta marka ma w swojej ofercie je wszystkie. Wyglądają wspaniale i – co ważne – potrafią zająć dziecko na naprawdę długi czas. Zajdziecie tu więc taki prezent na Dzień Dziecka, który ucieszy malucha i da wytchnienie rodzicom ;-)
2. Żółw Shelly z sorterem kształtów i kolorów
4. ModMobiles – składane samochodziki
7. Chrupiące Zwierzątka – zestaw gryzaków
8. SpinaAgain – zakręcona wieża
10. Zabawka do balansowania Teeter Popper
11. Przyssawkowy Stwór Tobbly Wobbly
12. Przyssawki Pip Squigz Bobo
14. Zjeżdżalnia do wanny Waddle Bobbers
PREZENT NA DZIEŃ DZIECKA
B.TOYS
Kolejna marka, którą po prostu uwielbiam – za pomysłowość, za kolorystykę, za możliwość wyboru. U nas prawdziwym hitem jest farma, której dźwięki nie doprowadzają rodzica do szału, a na twarzy dziecka w okamgnieniu wywołują uśmiech. Dla starszych dzieci świetnie sprawdzi się też na pewno symfonia, którą polecali mi już chyba wszyscy możliwi znajomi. Może zabawki nie są tu najtańsze, ale na pewno warte swojej ceny.
2. Symfonia – pulpit dyrygenta
6. Zestaw dwustronnych rakietek z piłeczką
7. Olbrzymia ciężarówka-wywrotka
8. Hotel dla owadów do łapania i obserwacji
9. Interaktywna zagroda z odgłosami zwierząt
PREZENT NA DZIEŃ DZIECKA
PLAN TOYS
Plan Toys to wykonane z drewna kauczukowego i pomalowane nietoksycznymi farbami zabawki, które na tle konkurencji wyróżniają się zarówno walorem edukacyjnym, jak i ekologicznym procesem produkcji. W ofercie marki znajdziemy zarówno kosmetyki do makijażu, jak i tory wyścigowe, gry zręcznościowe czy puzzle, jak i…pierwszy kalendarz. Bez problemu znajdziecie tu więc wymarzony prezent na Dzień Dziecka.
1. Drewniane kosmetyki do makijażu
2. Pastelowa wyścigówka kurczak
3. Gra zręcznościowa Pszczółki i ul
6. Gra zręcznościowa Wędkowanie Polarne
7. Gra zręcznościowa Uratuj bobra!
PREZENT NA DZIEŃ DZIECKA
SIGIKID
Czyli propozycja dla najmłodszych dzieci. Żałuję, że nie znałam tej marki, kiedy Stasiek się rodził, bo mają chyba najpiękniejsze maskotki, zawieszki i przytulanki, jakie kiedykolwiek widziałam. A do tego są naprawdę cudnie wykonane i wspaniałe w dotyku! Dzisiaj hitem są u nas kręgle i piramida ze zwierzątkami, ale już nie mogę się doczekać, aż Stasiek pozna Erwina – dzielnego pacjenta. Sami zresztą zobaczcie!
1. Przytulaczek-komforter Owieczka
2. Miękkie kręgle z grzechotką
3. Zawieszka nietoperz z grzechotką, piszczałką i szeleszczącą folią
5. Przytulanka z grzechotką Żabka
6. Przytulanka edukacyjna Erwin mały pacjent
7. Przytulaczek-komforter Lisek
8. Aktywizująca miękka piłka Morskie zwierzątka
9. Aktywizująca miękka piłka Owady na łące
10. Miękka piramida ze zwierzątkami
A TERAZ… KONKURS!
Kochani! Ponieważ 1 czerwca już za chwilę, razem z marką Sigikid przygotowaliśmy dla Was fantastyczną niespodziankę! Do wygrania są aż cztery śliczne zabawki dla dzieci Waszych lub Waszych bliskich. Aby je wygrać, wystarczy ciekawie odpowiedzieć na pytanie:
Lalka od mamy, a może rower od dziadka? Jaki był najlepszy prezent, jaki dostaliście w dzieciństwie?
Na Wasze odpowiedzi czekam do środy, do godz. 23:59, a najpóźniej w piątek opublikuję tutaj wyniki! POWODZENIA!
PS. W tajemnicy zdradzę Wam, że sama jestem z tego pokolenia, które w ramach prezentu prędzej dostawało gumy kulki niż drony :D
WYNIKI KONKURSU
Kochani! Ogromnie Wam dziękuję za wszystkie odpowiedzi – w przyszłym tygodniu wypatrujcie kolejnego konkursu, bo na pewno się tutaj pojawi! A tymczasem nagrody od Sigikid otrzymują:
Anna Kosibowicz – za błotne zupy i ciasta z mleczami
Agnieszka Czaja – za pomysłowego dziadka
Angelika Pierzchała – za marzenie o własnej kotłowni
Karolina Chylińska – za bieganie z kierownicą w rękach
Dziewczyny, bardzo proszę, napiszcie do mnie w ciągu 5 najbliższych dni roboczych na adres joanna.pachla@gmail.com – powiem Wam, co dalej :) A wszystkim pozostałym dziękuję za udział w konkursie i zapraszam na kolejny już w poniedziałek!
Kiedyś mój ojciec chrzestny zrobił mi domek dla lalek z kartonu, ale dopracowany w najmniejszych szczegółach. Pamiętam, że wykładzina była z żółtej ściereczki, a z zewnątrz zrobiona była podmurówka z tapety imitującej cegły. Wyciął mi nawet kotka, który pilnował domku. Kiedy znudziła mi się zabawa lalkami, domek posłużył za lokum mojemu prawdziwemu kotu :).
Mój najlepszy prezent to zdecydowanie wózek z lalką. Wymarzony, wyczekany..bardzo długo prosiłam mamę o niego a wtedy nie był tak łatwo dostępny i tani jak teraz. Kiedy już wiedziałam, że będę miała lalkę i wózek to cały dzień czekałam i wieczorem kiedy mama wróciła i wysiadła z autobusu bardzo się cieszyłam. Był granatowy w różowe kwiatki, szyłam nawet ubranka dla lalki. To zdecydowanie najlepszy prezent z dzieciństwa. Nawet z roweru się tak nie cieszyłam jak z tej lalki w wózku ??
Najlepszy prezent to byl miś z naderwanym uszkiem, ktory dostalam od mamy, a miś należał do mamy, ktora dostala gobod swojej mamy. Taki wielopokoleniowy miś! ;)
Byl szary, oryginalnie ponoć czarny. Miał białe uszka i oczy z guzikow od górnickego munduru..
Uwielbiałam go! Wszędzie z nim jeździłam do czasu az nie rozwalil się doszczetnie (tak ze juz nie dało się go odratowac) do dzis pamietam jak przybieglam do mamy z placzem ze „umarł mi mis’ i w jednej rece mialam tlow w drugiej glowe…:( przetarl sie.
Zrobiliśmy mu prawdziwy pogrzeb i usypalam grob z kamieni… ❤