Kiedy pierwszy raz przeczytałam o nowej platformie sprzedażowej, od razu pomyślałam: o matko! Jakby to mało było miejsc do robienia zakupów. Ale w jednej z reklam mignął mi Maciej Stuhr w roli ambasadora, a Stuhra to ja jednak od dawna uwielbiam. Poczytałam więc o erli.pl trochę więcej, sprawdziłam ceny i… to się naprawdę opłaca. Bo i co powiecie na ceny, najniższe w całej Polsce? A tak działają ich Turbo Okazje, które startują co środę. Co więcej, jeszcze do końca stycznia można wziąć udział w ich programie lojalnościowym, gdzie każda wydana złotówka przybliża Was do wakacji nad polskim morzem. Sama na nich byłam i pokazywałam Wam to zresztą na swoim Instagramie, więc to nie jest żadna ściema. A jak to wszystko działa?
Chcecie kupić stół, odkurzacz, wiertarkę, może zabawki, wózek dla dziecka albo depilator? A może aparat, planszówkę, oczyszczacz powietrza albo smartwatcha? Na erli jest wszystko! Tysiące ofert i produktów z przeróżnych kategorii. Ale – żeby nie było – to nie jest też namowa do tego, żeby kupować na oślep. To polecenie miejsca, w którym robicie zakupy tak, jak wszędzie indziej, a możecie zaoszczędzić – jak nigdzie. Zwłaszcza we wspomniane środy, kiedy rabaty sięgają 50 czy 70 procent.
JAK DZIAŁA ERLI.PL?
Jak każda inna platforma sprzedażowa. Macie tu ogrom kategorii i produktów, ale dwie rzeczy, jakie ich różnią od konkurencji, to wspomniany wcześniej program lojalnościowy oraz regularne promocje. Aktualnie co środę o godz. 9 rano startują Turbo Okazje, w których można upolować wybrane produkty nawet 70 procent taniej. A to już jest kosmos. Oczyszczacz Xiaomi przeceniony z 1099 zł na 495 zł? Było! Saturator Sodastream, przeceniony o 53 procent? Był. Maszynka Brauna, tańsza o 54 procent? Też była! Jeśli chcecie załapać się na kolejne promocje, śledźcie ich stronę. Ceny produktów, które będą dostępne co środę, można podejrzeć już we wtorki po godz. 20. A warto, bo cała akcja działa w oparciu o progi rabatowe. Co to znaczy? Że największe promocje są w momencie startu akcji, czyli punktualnie o 9:00. Wtedy te zniżki są największe, a ceny są najtańsze w całej Polsce.
Kiedy pula produktów promocyjnych się wyprzeda, wskakuje kolejna – ale już z mniejszym rabatem, rzędu np. 30 procent. Czyli wciąż się mega opłaca, ale już nie tak, jak na początku. I znów: kiedy i ta się wyprzeda, wskakuje kolejna, z rabatem rzędu 10 czy 15 procent. Obowiązuje więc prosta zasada, że kto pierwszy, ten lepszy. Dlatego dobrze już we wtorek wieczorem lub w środę z samego rana wybrać, czym jesteśmy zainteresowani i ustawić alarm w telefonie na kilka minut przed godz. 9, żeby zdążyć usiąść do komputera, odświeżyć stronę i równo o 9 kupować. Ale uwaga: liczba produktów objętych promocją jest ograniczona, a sama akcja jest wyłącznie dla zarejestrowanych użytkowników. A zarejestrować się warto – i to nie tylko dlatego, że jest tam naprawdę tanio.
WAKACJE Z ERLI: 5 DNI DLA 4 OSÓB I TO NAD POLSKIM MORZEM
I teraz przechodzimy do kolejnej genialnej rzeczy, czyli do jedynego takiego programu lojalnościowego w całej Polsce. A przynajmniej ja nigdy nie słyszałam o niczym podobnym. O co chodzi? Otóż jeszcze do końca stycznia każda złotówka, wydana na erli.pl, zamienia się automatycznie w e-punkt, jaki trafia na Wasze konto. Jeśli zbierzecie tych e-punktów 1285, dostajecie voucher na wakacje nad polskim morzem! I to dla nawet 4 osób, na 5 dni, w jednym z ośrodków Holiday Park & Resort, więc WOW. Kołobrzeg, Mielno, Pobierowo, Rowy, Niechorze, a może Ustronie Morskie? To Wy decydujecie, kiedy i dokąd jedziecie! Do tego na zrealizowanie vouchera macie aż 5 lat.
Jak dla mnie, to jest absolutny hit. Zwłaszcza, że zbieranie punktów nic Was nie kosztuje. Robicie zakupy dokładnie tak samo, jak zawsze, a punkty zbierają się same! Pełen regulamin promocji dostępny jest pod tym linkiem – zerknijcie sobie koniecznie. Co więcej, już przy rejestracji dostajecie na start 100 punktów. Z kolei z moim kodem – kolejnych 200. Czyli na dzień dobry macie już 300 punktów z wymaganych 1285. Od razu mówię, że mój kod to pachla2022 – pamiętajcie, aby wpisać go najlepiej od razu po rejestracji!
HIT, OKAZJA I RABAT, CZYLI SŁOWA-KLUCZE
I teraz najważniejsze: erli.pl działa już od marca 2020 roku. To nie jest serwis, który ruszył wczoraj, że możecie bać się dokonywać płatności, itp. Macie normalną ochronę konsumenta, ogrom ofert, różne sposoby płatności (jest nawet Twisto, które też Wam już tu polecałam), różne opcje dostawy – w tym także darmową. O wszystkim możecie przeczytać bezpośrednio na ich stronie. A jeśli zależy Wam na tym, by płacić jak najmniej (ba, komu nie zależy!), to wypatrujcie produktów, oznaczonych hasłami: HIT, OKAZJA czy RABAT. W ten sposób system podpowiada Wam najbardziej atrakcyjne oferty w całej kategorii, a Wy nie musicie już przeglądać każdej z nich po kolei.
I – żeby nie było – absolutnie nie namawiam Was do kupowania produktów, których w ogóle nie potrzebujecie. Nasza planeta serio nie potrzebuje ton kolejnych niekochanych rzeczy. Ale przecież wszyscy robimy gdzieś czasem zakupy. Warto więc patrzeć na to, gdzie je robimy – tak, by skorzystać na tym jak najbardziej. A że styczeń rozkręcił się już na dobre, to wielu z nas zrobiło już pewnie postanowienia noworoczne. Zaraz podrzucę Wam te, które wg różnych ankiet są najpopularniejsze i podpowiem, w jaki sposób erli.pl może Wam pomóc w ich realizacji. Bo samo spisanie listy postanowień to zaledwie połowa sukcesu. Równie ważne jest to, aby tak się do tego przygotować, żeby na Waszej drodze nie stanęła już żadna wymówka. To jak, gotowi?
POSTANOWIENIA NOWOROCZNE: JAK ERLI MOŻE CI POMÓC?
POSTANOWIENIE NR 1: SPĘDZAĆ WIĘCEJ CZASU Z BLISKIMI
Tylko jak, jeśli aura za oknem zupełnie nie sprzyja romantycznym spacerom, a pandemia ograniczyła możliwości większych wyjść? Pomyśleć o tym, jak ciekawie zaaranżować ten czas w domu. Oczywiście, można klasycznie zasiąść przed serialem albo przy stole z fundamentalnym pytaniem „to o czym dzisiaj porozmawiamy”, a można też wymyślić coś fajniejszego. Jak choćby… wspólne planszówki. Niezależnie od tego, czy jesteście parą, paczką przyjaciół, czy rodziną z dziećmi, spokojnie znajdziecie tu coś dla siebie. Uprzedzając pytania: gra ze zdjęć to „Spadające małpki” i jest świetna!
POSTANOWIENIE NR 2: SCHUDNĄĆ
Choć ja tam wolę określenia wrócić do formy/prowadzić aktywniejszy tryb życia. W myśl zasady: nowy rok, nowa ja ;-) Choć przypominam, że warto to robić nie dla kilogramów na wadze czy centymetrów na miarce, ale zwyczajnie – dla zdrowia. I tu wchodzicie sobie na erli.pl w kategorię Sport i turystyka i macie wszystko, czego dusza zapragnie. Rowery klasyczne i treningowe, sportowe zegarki i smartbandy, bieżnie, hantle, orbitreki, gumy do ćwiczeń, kijki do nordic walking i wiele, wiele innych. My mamy zamiar zrobić sobie małą, domową siłownię. To znaczy Paweł – ja tam z rowerka będę oglądała seriale ;-)
POSTANOWIENIE NR 3: WIĘCEJ OSZCZĘDZAĆ
I znów: unikać zakupów tak całkiem się nie da. Nawet największy minimalista je raczej przy jakimś stole, śpi na jakimś materacu, czyta jakieś książki czy gotuje w jakichś garnkach. Nie da się więc zupełnie nie kupować, ale grunt to kupować z głową. I po to są właśnie te wszystkie oferty, o których Wam wcześniej pisałam. Zwłaszcza Turbo Okazje, w których możecie kupić produkty ponad połowę taniej. Świetne jest też to, że ich listę możecie podejrzeć wcześniej i na spokojnie zastanowić się, czego i czy aby na pewno potrzebujecie. Dzięki temu odpada ryzyko kompulsywnych zakupów, jak podczas zakupów w realu.
POSTANOWIENIE NR 4: WIĘCEJ PODRÓŻOWAĆ
To też jedno z moich tegorocznych postanowień. Zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja na świecie, ale nawet, jeśli zagraniczne podróże nie będą najszczęśliwszym (ani najbezpieczniejszym) pomysłem, to na pewno pojeździmy sobie trochę po Polsce. Przecież i tutaj jest na co popatrzeć! I znów: jak może pomóc Wam tutaj erli.pl? Znajdziecie tu wszystko: od przewodników i map, przez kompasy i namioty, aż po walizki. Nieważne więc, czy marzy Wam się urlop all inclusive, czy prawdziwy survival pod gołym niebem. Grunt to się dobrze przygotować do drogi i – cytując klasyka – zebrać drużynę! ;-)
POSTANOWIENIE NR 5: UCZYĆ SIĘ JĘZYKÓW OBCYCH
Chyba najcięższe do zrealizowania, bo i na efekty trzeba trochę poczekać. Oczywiście, są tacy, którym najlepiej uczy się języka podczas oglądania seriali. Tylko czy da się w ten sposób nauczyć porządnie gramatyki? Usystematyzować wiedzę? Jeśli więc szukacie pomocy, zerknijcie sobie na dział książki. Czekają tu na Was nie tylko klasyczne podręczniki do nauki języków, ale i przeróżne fiszki, rozmówki, a nawet książki z gotowymi wzorami pism urzędowych. Do tego możecie filtrować je nie tylko wg ceny czy języka, ale i wg stopnia zaawansowania czy wydawnictwa. I to zarówno dla dzieci, jaki dla dorosłych!
POSTANOWIENIE NR 6: MIEĆ WIĘCEJ CZASU DLA SIEBIE
I kolejne postanowienie noworoczne, które ma jedno z głównych miejsc także na mojej prywatnej liście. Uwielbiasz malarstwo, ale przez całe życie uważałeś to za stratę czasu? Kup w końcu sztalugę i swój pierwszy zestaw farb! Kręci Cię modelarstwo? To zafunduj sobie swój pierwszy model. A może kochasz spędzać czas na działce lub w ogrodzie? To zerknij na te wszystkie cuda, takie jak doniczki, szklarnie, fontanny czy oczka wodne. Cytując klasyka: jest później, niż nam się wydaje. Kiedy więc zacząć dbać o siebie i o własne pasje? Kiedy znaleźć czas na zapomniane hobby, poszukać odskoczni od codzienności?
POSTANOWIENIE NR 7: ZADBAĆ O ZDROWIE SWOJE I NAJBLIŻSZYCH
I znów ktoś zapyta: robiąc zakupy? Ano tak. Bo erli.pl to ogrom produktów, w tym także z tej kategorii. Przed nami Dzień Babci i Dziadka. Może przydałby im się ciśnieniomierz? Albo pulsoksymetr? A może mata do akupresury albo sprzęt do masażu? A może marzy Ci się nowa szczoteczka soniczna? Albo przydałby Ci się nawilżacz lub oczyszczacz powietrza? Oczywiście, zdrowie to przede wszystkim ruch, zrównoważona dieta i sen, ale i dla nich znajdziecie tu odpowiednie wsparcie. A przy odrobinie samozaparcia możecie zaprzęgnąć do realizacji noworocznych postanowień i siebie, i całą rodzinę.
ERLI.PL: HIT CZY KIT?
Naprawdę, wymieniać tak mogłabym długo, ale najlepiej będzie, jak sami zobaczycie, co możecie tam kupić. A wychodzi na to, że wszystko. Jest tu też przecież dział Motoryzacja, gdzie kupicie nawet opony, bieżniki czy akcesoria do motocykla. Jest Elektronika, gdzie są m.in. smartfony, drukarki, telewizory, laptopy czy AGD. A także dział dziecko, gdzie są nie tylko zabawki, gry, klocki i lalki, ale i foteliki samochodowe czy pieluchy. Niezależnie od tego, czego tu nie upolujecie, każda złotówka i tak automatycznie trafi na Wasze wakacyjne konto. I to jest dla mnie argument nie do przecenienia. Tylko pamiętajcie – akcja zbierania punktów trwa już tylko do końca stycznia. A zatem: POWODZENIA! ;-)
