Drukarka termiczna w kształcie domku? Projektor z genialnymi bajkami, które utulą Was wieczorami do snu? Przemiłe przytulanki, rozwijające motorykę małą klocki, a może pozytywki, idealne także na prezent dla dorosłych? Albo gra, w której dziecko wciela się w rolę listonosza, który musi dostarczyć wszystkie listy? Czy raczej strażaka, który musi uratować kotka z płonącego budynku? Przed Wami niezwykłe zabawki z Hlonda6! To jedyny taki butik w Warszawie, w którym można zakochać się już od pierwszego wejrzenia. Opowiadałam Wam o nim, kiedy kompletowaliśmy wyprawkę dla Zosi i wciąż uważam, że to miejsce nie ma sobie równych. Dlatego dziś przed Wami wielki prezentownik – bierzcie i korzystajcie, bo wciąż gwarantują dostawę przed świętami!
NAJLEPSZE ZABAWKI Z HLONDA6:
PROJEKTOR DLA DZIECI YELLOWWALL
Chyba najbardziej rozchwytywany i oczekiwany ostatnio produkt z całego asortymentu Hlonda6! I wcale mnie to nie dziwi. Projektor jest śliczny, odtwarzane tu bajki mądre i ładne, a zabawa nie tylko przyjemna, ale i edukacyjna. W zestawie dostajecie tutaj projektor oraz 4 bajki, ale później możecie dokupić następne. A gwarantuję, że na pewno zechcecie! Od razu mówię, że tani nie jest, ale totalnie wart każdej złotówki. Doskonały zarówno na jakościowy czas z dzieckiem, jak i wyciszenie przed snem.
DRUKARKA TERMICZNA TEPRA
Czyli absolutny hit dla starszaka! Nawet takiego w wieku 35 lat, bo od kiedy ją mamy, to sama się nią zachwycam! To przenośna drukarka na baterie w formie ślicznego domku, która drukuje etykiety z przeróżnymi ikonkami i ramkami. Do wyboru macie też oczywiście różne czcionki oraz wzory i kolory taśm. A obsługa jest tu banalnie prosta – wkładacie baterie, wybieracie taśmę, wpisujecie tekst i wybieracie, jak ma wyglądać. Po czym drukujecie i zachwycacie się tak, jak ja! Cudowna zabawa!
LALKA HOLLY MERI MERI
O tym, że jestem wielką fanką dekoracji od Meri Meri, mówiłam Wam już wiele razy. Ostatnio pokazywałam Wam też ich piękne kalendarze adwentowe. Ale kolejna rzecz, która wychodzi im cudnie, to te lale. Każda inna, każda wyjątkowa. Tutaj przed Wami lalka Holly – piękna, w świątecznym ubranku, idealna na prezent tuż pod choinkę. Lala ma wełniane włosy, tiulową sukienkę, śliczny sweterek i opaskę z gwiazdek, a do tego kolor skóry inny, niż zwykle mają sprzedawane u nas lalki <3
LALKA DOZY DINKUM – MOPPET
Znacie już laleczki Dozy Dinkums? O mamo, jakie to są słodziaki! Gwarantuję, że komu ich nie sprawicie, to będzie miłość od pierwszego wejrzenia! Laleczki są mięciutkie i uszyte tak, że układają się do snu w różne pozy – w zależności od tego, jak je położycie. Idealnie sprawdzą się jako pierwsze zabawki dla maluszków – jeśli więc w Waszym otoczeniu pojawiło się dziecko, a nie macie pomysłu na prezent, to to będzie również idealna pamiątka! Zwłaszcza, że jakość wykonania też jest tutaj cudowna.
POZYTYWKA WOODERFUL LIFE
O pozytywkach Wooderful life pisałam Wam już przy okazji zeszłorocznych świąt, pod tym linkiem. Wtedy oczarował mnie ich „Świąteczny koncert”, ze świętym Mikołajem przy pianinie i przygrywającymi mu dziarsko elfami. Dziś z kolei przychodzę do Was z kolejną, typowo świąteczną propozycją. Na zdjęciach „Zakochani zimą” – przepiękna pozytywka, wygrywająca melodię „Lovers Concerto” i idealnie nadająca się też dla tych starszych dzieci, jak my ;-) Misternie wykonana i totalnie zachwycająca!
POZYTYWKA „SAMOLOTY”
Jeśli szukacie prezentu nieświątecznego, o bardziej uniwersalnym charakterze, to także bez obaw. Wooderful life ma w swojej ofercie cały ogrom przepięknych propozycji. Tutaj widzicie akurat samoloty, ale są też dinozaury, baletnice, księżniczki, zamki, syrenki, nawet loty w kosmos! A warto przyjrzeć im się uważnie, bo to prawdziwe dzieła sztuki. Wygrywające cudowne melodie (tutaj akurat „Habanera”), wykonane z dbałością o najmniejszy szczegół. Zapewniam, że takich pozytywek jeszcze nie widzieliście!
KLOCKI MAGNETYCZNE PIXIO
Nasze najnowsze odkrycie! I jestem pewna, że Wy także je pokochacie. Małe, mega kreatywne i mega ciekawe, idealne do zabrania ze sobą do samochodu, samolotu, restauracji czy choćby do przychodni, kiedy czekacie w kolejce. Słowem: zawsze wtedy, kiedy chcecie (lub musicie) zająć czymś dziecko na dłużej. Na zdjęciach widzicie zestawy „Safari” i „Mini Monsters”, ale wybór jest znacznie większy. Dziecko może budować tu według instrukcji lub wyobraźni, jak tylko chce. Polecam, bo są rewelacyjne!
GRA „WIN WIN WINTER”
Gra strategiczna „Win Win Winter” to nasze najnowsze cacko od hiszpańskiej marki Londji. Ich gry mamy i uwielbiamy od dawna, więc i tę braliśmy w ciemno. Tym razem przygoda polega na podróżowaniu po planszy i zbieraniu żołędzi. Wiewiórka, która zniesie ich najwięcej do swojej norki, wygrywa! A jest o co walczyć – w końcu zima zbliża się wielkimi krokami, ostatnie żołędzie spadają już z drzew i czas zgromadzić jak największe zapasy. Czyli: świetna rozrywka dla nawet 4 graczy.
DOMINO „CZERWONY KAPTUREK”
Czyli kolejne cudo od Londji. Tym razem dostajemy dobrze chyba wszystkim znane domino. Ale nie byle jakie! Otóż bohaterami tutejszych grafik jest tytułowy Czerwony Kapturek i reszta ekipy z bajki. Jeśli Twoje dziecko ułoży domino kropkami do dołu, jego oczom ukaże się cały, bajkowy rysunek! Całość zamknięta jest w solidnej, tekturowej tubie, dzięki czemu świetnie sprawdzi się nie tylko w domu, ale i w podróży. A przy okazji macie fajną okazję do nauki koncentracji, skupienia, a nawet liczenia.
MYSZKI MAILEG W ŚWIĄTECZNEJ ODSŁONIE
O swojej miłości do myszek Maileg też pisałam Wam już wiele razy. Ostatnio pod tym linkiem. Wtedy jednak pokazywałam Wam myszki w typowo wakacyjnej odsłonie: ubrane w stroje kąpielowe i zaopatrzone w akcesoria plażowe. Tym razem przed Wami ich domek, przypominający domek z piernika i typowo świąteczna ekipa! Do kolekcji możecie dokupić też mysią choinkę, świąteczne ubranka i akcesoria, sanki czy wózek. A myszki, jak to myszki – śliczne, rozczulające i idealne dla małych rączek!
CUKIEREK ŚWIĄTECZNY OD JELLYCAT
Czyli kolejne cudo od jednej z naszych ukochanych marek! Przytulanki Jellycat od dawna mają specjalne miejsce w moim serduszku oraz… mieszkaniu. Pod tym linkiem pokazywałam Wam kilka z nich w pokoju Stasia. Ale mamy też całą ich świąteczną kolekcję, w tym ten cudny, świąteczny cukierek! A dlaczego akurat te? Bo nie ma milszych w dotyku, ładniejszych, lepiej wykonanych i ciekawszych przytulanek. Naprawdę, trochę się tego u nas przewinęło i Jellycat zdecydowanie nie ma sobie równych.
GRA OBSERWACYJNA „LISTONOSZ”
Chyba najbardziej pożądana i najszybciej wykupowana gra, jaką widziałam! Sama próbowałam ją dorwać tygodniami i powiem Wam, że naprawdę warto! Jakość wykonania jest świetna, a zabawa – fantastyczna! Tym razem musicie pomóc listonoszowi jak najszybciej dostarczyć listy i pocztówki. Tylko gdzie jest dom, którego szukacie? Jak go odnaleźć? Nie będzie łatwo, bo do dyspozycji macie… całe miasto! Do tego sami układacie je z tutejszych puzzli, za każdym razem inaczej. Jak dla nas – hit!
GRA KOOPERACYJNA „URATUJ KOTKA”
Absolutny must have dla wszystkich małych strażaków! Staś zapiszczał z radości, jak ją tylko zobaczył. Oto Wasze dziecko może wcielić się tu w rolę dzielnego strażaka, który ma przed sobą nie byle zadanie. Musi bowiem uratować kotka i to z płonącego budynku! Co ważne, jest to gra rodzinna, w której najważniejsza jest współpraca pomiędzy zawodnikami. Ciekawa fabuła, przepiękne wykonanie, proste zasady – czyli macie tu wszystko to, co w grach od Londji jest zdecydowanie najlepsze!
Chcesz zaskoczyć dziecko, które ma wszystko? – nie kup mu niczego, na pewno będzie zaskoczone ; )