Masz zły dzień? Tydzień? Miesiąc? To minie. Grunt, to mieć dobre życie

Znasz to uczucie? Gdybyś mogła, schowałabyś się czasem pod kocem. Otuliła kołdrą, zrobiła z siebie burrito. Nie odbierała telefonów, nie odpisywała na wiadomości, nie wychodziła do pracy. Może masz gorszy dzień, może gorszy tydzień, może gorszy miesiąc. Niby przebywasz wśród ludzi, a jednak czujesz się okrutnie samotna. Przyłapujesz się na tym, że nie słuchasz, co do Ciebie mówią. Że albo Cię to nie obchodzi, albo reagujesz agresją. Masz tylko jedno, proste marzenie: żeby wszyscy dali Ci spokój. Bo jesteś przemęczona i wyczerpana. Bo momentami masz zwyczajnie dość. Tylko wiesz, co? U Ciebie jutro naprawdę może być lepiej. Jutro naprawdę możesz odbierać świat zupełnie inaczej, znów może żyć Ci się radośnie i lekko. Tego samego nie mogą niestety powiedzieć osoby z autyzmem, o których kolejny raz chciałabym Ci powiedzieć w ramach akcji „Polska na niebiesko”.

Zdarza się, że wiele rzeczy Cię drażni, prawda? Kiedy boli Cię głowa, muzyka zawsze jest za głośno. Kiedy wychodzisz od fryzjera, zawsze musi spaść deszcz, a Ty przez tych kilka pierwszych chwil masz wrażenie, jakby to całe życie spadało Ci znowu na głowę. A kiedy zapominasz z domu szalika, wiatr też zawsze musi wiać za mocno, prawda? Tylko widzisz. Żadna z tych rzeczy to nie jest katastrofa. W skrajnych stanach emocjonalnych masz prawo odbierać wszystko inaczej. Silniej, mocniej, boleśniej. A teraz pomyśl sobie, że właśnie tak się żyje ludziom z autyzmem.

Nie wiem, czy słyszałaś o podmuchu wiatru, który sprawia fizyczny ból. O zwykłym świetle w galerii czy markecie, które razi w oczy tak, że staje się to nie do wytrzymania. O deszczu, który w mig potrafi wywołać panikę. To właśnie potrafi robić z ludźmi autyzm. To on sprawia, że zmysły odbierają błędne wskazówki. To dlatego osoby ze spektrum inaczej odbierają światło, obrazy i dźwięki. Inaczej odczuwają smak i zapach, inaczej mogą interpretować dotyk czy ból.


NIE MÓW DO MNIE TERAZ

Osoby z autyzmem miewają też problemy z komunikacją. Ale nie tak, jak Ty, kiedy nie możesz dogadać się z szefem czy z matką. Zdarza się, że nie mówią wcale. Albo mówią inaczej – szybciej lub wolniej, bez intonacji, niekiedy monotonnie. Nie wychwytują skrótów myślowych, nie śmieją się, kiedy słyszą dowcipy. Gubią się przy wyrazach o podwójnym znaczeniu, z trudnością interpretują przysłowia. Nawet, jeśli widzisz ich w gronie innych osób, to często są bardziej obok nich, niż faktycznie z nimi. Zamknięci za niewidzialną szybą, zniechęceni, czasem odcięci bądź przerażeni.

Autyzm powoduje, że mają też trudności z odczytywaniem emocji, z rozumieniem czyichś intencji. Kiedy pozostają niezrozumiani, zniechęcają się albo wpadają w niekontrolowaną złość lub agresję. Nie zabierają głosu w rozmowach, niechętnie uczestniczą w zabawach. Potrzebują dokładnego planu dnia i skrajnej przewidywalności, bo tylko one dają im względne poczucie bezpieczeństwa. Wszystko, co nowe i obce, to zagrożenie. To nowy lęk, nowa niepewność. Najprostszy sposób, żeby wyprowadzić ich z równowagi. I chociaż tak ładnie mówi się, że autyzm to ocean możliwości, to trzeba uważać, by nie utopić się tu choćby w kropli.

polska na niebiesko


#AUTYZM400000 – TEN HASHTAG KRYJE WIĘCEJ, NIŻ MYŚLISZ

Czy wiem to z własnego doświadczenia? Nie. Wiem to, ponieważ kolejny rok z rzędu postanowiłam dołączyć do akcji „Polska na niebiesko”. To kampania społeczna, która rok w rok przypomina nam, że osoby z autyzmem są wśród nas i potrzebują zarówno naszej pomocy, jak i akceptacji i zrozumienia. Tego, żeby się ich nie bać. Nie złościć na nich. Nie oceniać, nie wyszydzać, nie wytykać palcem. Czy mam w swojej rodzinie dziecko z autyzmem? Nie, ale w otoczeniu znajomych już tak. I to nie jedno. Według Światowej Organizacji Zdrowia, autyzm występuje u 1 na 100 dzieci. A to oznacza, że tylko w Polsce żyje 400 tys. osób z autyzmem. A to już tyle, ile liczy całkiem spore miasto. Dla porównania – Gdańsk ma ok. 464 tys. mieszkańców. Stąd zresztą hasło kampanii – Autyzm. 400 000.

A przecież autyzm dotyka nie tylko osób ze spektrum, ale też ich rodziców, rodzeństwo czy opiekunów. To z kolei sprawia, że – mniej lub bardziej bezpośrednio – z autyzmem żyją obecnie nawet 3 mln osób. To prawie jak dwie Warszawy. Stąd pytanie, ukryte graficznie w haśle: AuTyzm? Bo każdy z nas może znać osobę z autyzmem lub mieć w bliskim otoczeniu rodzinę, która ją zna. Tak duża jest to skala. Czy wiesz, jak możesz im pomóc? Kierując się trzema słowami, towarzyszącymi temu hasłu. Poznaj. Zrozum. Pomóż.


POZNAJ. ZROZUM. POMÓŻ

Poznaj, czyli poznaj ich świat. Przeczytaj, czym tak bardzo różni się od Twojego. Zrozum, czym jest autyzm, jakie są jego symptomy i jak się z nim żyje. A jeśli możesz – wejdź na stronę akcji Polska na niebiesko i pomóż. Przekaż darowiznę na terapię dla osób z autyzmem. W podziękowaniu otrzymasz opaskę z napisem „Nie mów do mnie teraz”. To słowa, które wielu z nas często wypowiada – czy w myślach, czy na głos. Teraz, wypowiadając je, pamiętajmy o tych, którzy wcale nie chcieliby się zamknąć w szklanej bańce na własne życzenie – ale o tych, których autyzm zamyka w niej mimowolnie.


A na koniec – zobaczcie proszę ten krótki film, który choć trochę pozwoli Wam poznać świat osób z autyzmem. I to, jak wielki wpływ autyzm ma na ich życie, postrzeganie i perspektywę:


Wpis powstał przy wiedzy i wsparciu Fundacji JiM, zajmującej się autyzmem

Zdjęcie główne: Tola Piotrowska

Subscribe
Powiadom o
guest
3 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
OlaK

Bardzo fajny artykuł, lekko się go czyta, zawiera dużo merytorycznych informacji i cieszę się, że taka wpływowa osoba jak Ty o tym piszę i szerzy tą słuszną idee! Super, brawo Asia! Z jednym jako terapeutka dzieci ze Spektrum Zaburzeń Autystycznych nie mogę się zgodzić. Ze stwierdzeniem „Tylko wiesz, co? U Ciebie jutro naprawdę może być lepiej. Jutro naprawdę możesz odbierać świat zupełnie inaczej, znów może żyć Ci się radośnie i lekko.” – To sugeruje, że codzienne życie Aspików jest ciągłą katorgą i walką, a nie do końca tak jest. Ludzie i dzieciaki ze Spektrum Zaburzeń każdego dnia odbierają świat inaczej… Czytaj więcej »

Asia

Do wczoraj to hasło kojarzyło mi się tylko z Gosią Rozenek :D

Magda

A ja muszę napisać, że po raz kolejny podziwiam za realizację nawet takich trudnych tematów. Mało któremu blogerowi chce się psuć sobie swoją piękną stronę jakimś tam autyzmem, skoro można w kółko wstawiać uśmiechnięte zdjęcia w kolejnych stylizacjach. Super, Asia!